Nagrody Rynku Dealerskiego 2020. Wszystko już wiemy. Poznaj tegorocznych laureatów

O tym, że warto było uhonorować liderów branży, świadczy również zaangażowanie ze strony oceniających i Kapituły. Ci pierwsi oddali w internecie blisko 9 tys. głosów (ubiegłoroczny rekord to niecałe 1,8 tys.). Z kolei Kapituła stała się wyjątkowo liczna (36 osób), bo swoją obecnością w niej zaszczycili nas dodatkowo także laureaci kategorii Człowiek Roku i Wschodząca Gwiazda z poprzednich lat. Jest nas tylu, że wypada sobie życzyć jednego: spotkajmy się na żywo podczas głosowania w 2021 r.!

Najlepsze gratulacje dla wszystkich laureatów i nominowanych!

W żadnej innej kategorii przewaga zwycięzcy nie była tak duża (54 proc. otrzymanych głosów – pewne zwycięstwo zarówno w głosowaniu Kapituły, jak i w internecie). Ale też w żadnej innej (no, może poza... dużą grupą dealerską) laureat nie był ostatnio tak aktywny w obszarze zakupów i fuzji. To robi wrażenie zawsze, a co dopiero, gdy najpierw kupuje się firmę z TOP50, a potem tworzy grupę kapitałową z bardzo mocnym dealerem z TOP10 (Mirosław Cichy podkreślał to zresztą wielokrotnie: kooperacja z rodziną Zasady to współpraca dwóch równoprawnych partnerów, więc splendor za powstanie Grupy Cichy-Zasada powinien spływać tak samo na niego, jak i na właścicieli spółki Auto Special).

Samodzielna działalność Grupy Cichy trwała więc nieco ponad rok (przypomnijmy: oficjalny podział Grupy Krotoski-Cichy nastąpił w połowie 2019 r.). Dziś Mirosław Cichy ponownie stał się współwłaścicielem dużej (bardzo możliwe, że wkrótce znów największej w Polsce) grupy dealerskiej, która obejmuje swoim zasięgiem obszar Pomorza, w zasadzie całej Wielkopolski, aglomeracji warszawskiej oraz Małopolski. Poza ścianą wschodnią czy Śląskiem, gdzie Grupa Cichy-Zasada nie posiada na tę chwilę własnych salonów, dealer może więc wpływać sprzedażowo na większość obszarów Polski. A że główny wizjoner grupy sam przyznaje, że chodzi mu po głowie jeszcze kilka ciekawych pomysłów, to można zakładać, że rozwój biznesu nie zatrzyma się na obecnym stanie posiadania.

To jedna z nielicznych kategorii Nagród Rynku, gdzie od początku faworyt był jeden. Ale też dokonania grupy Mirosława Cichego w ostatnim czasie są faktycznie imponujące: najpierw zakup spółki Rowiński-Wajdemajer (z salonami Audi i Volkswagena w aglomeracji warszawskiej), a następnie włączenie do grupy salonów Auto Special (Warszawa, Kraków, Nowy Sącz), przez lata związanych z grupą Sobiesława Zasady. Ten ostatni ruch dał zarazem początek nowej – być może największej w Polsce – Grupie Cichy Zasada, w kład w której weszły wszystkie lokalizacje firm AHC Grupa Cichy, Rowiński-Wajdemajer i właśnie Auto Special. Tym samym dealer działa już w 22 punktach na terenie 8 miast. Analizując całą sprzedaż z tych obiektów za 2019 r., uzyskujemy wolumen ponad 22,5 tys. aut, o ponad 1,2 tys. szt. więcej, niż sprzedał wówczas lider polskiego rynku, firma PGD-IP.

Kolejny laureat Nagród Rynku Dealerskiego i kolejny pewniak. Firma Bogdana Goworowskiego, kilkukrotnego zdobywcy tytułu dealera roku Mercedesa, w trudnym okresie pandemii oddała do użytku największy salon dealerski Mercedes-Benz i Mercedes-AMG w Polsce. Przebudowa gmachu w Gdyni trwała dwa lata, ale na efekty warto było zaczekać. Nowoczesna placówka ma pięć kondygnacji, zajmuje obszar 3 tys. m2, a jednorazowo może eksponować nawet 50 samochodów osobowych. Obiekt posiada też m.in. osobną strefę AMG oraz strefę samochodów elektrycznych i hybrydowych.

W 2019 r. wrocławski dealer – z blisko 30-letnim stażem w branży – mógł się pochwalić nie tylko imponującym wzrostem wolumenu sprzedaży, ale też poszerzeniem markowego portfolio. We wrześniu ubiegłego roku do salonu koncernu Renault i Dacii dołączył koreański Hyundai, dla którego przeznaczono odrębny, zbudowany od podstaw, salon, w bliskim sąsiedztwie dotychczasowych obiektów firmy. Z powierzchnią 4 tys. m2 placówka należy do największych dealerstw Hyundaia w Europie.

By zwiększyć skuteczność kanału trade in, dealer rozpoczął realizację autorskiej praktyki opierającej się na własnej bazie aut do odkupu, stworzonej spośród kilku tysięcy samochodów odwiedzających serwis w ramach aplikacji CyberDealer. Gdy klient zgłasza się po konkretne auto używane, a dealer nie ma takiego modelu na stoku, sprzedawca sprawdza „bazę serwisową”. Prowadząc historię, zna stan pojazdu, posiada zdjęcia z oceną techniczną i wie, które auto może bezpiecznie odkupić.

Jednym z atutów dealera jest zasięg. Firma jest obecna na różnych rynkach regionalnych – działa w Wielkopolsce, na Pomorzu Zachodnim, w Łodzi, Warszawie oraz na Podkarpaciu. W swoim portfolio Grupa Bemo posiada zarówno marki typowo flotowe (jak Ford, Peugeot czy Citroen), jak i premium (Mercedes-Benz, Volvo), dzięki czemu posiada ofertę aut dla każdego szczebla firmowej załogi. Do tego dochodzą brandy azjatyckie – Mazda, Mitsubishi oraz Hyundai. Łącznie w skład Grupy wchodzi 15 autoryzowanych salonów w 6 polskich miastach.

Tegoroczny laureat Dealera Dobrych Uczynków, firma Autogala z Warszawy, dokonał rzeczy niemal magicznej. Zamienił swoje samochody w transportery uśmiechu i nadziei na powrót do zdrowia. W ubiegłym roku dealer wsparł nowatorską inicjatywę #autemnablok, realizowaną przez Instytut „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka”, poprzez przekazanie szpitalowi zabawkowego, elektrycznego Volvo, którym dzieci dojeżdżały na blok operacyjny. Dzięki nietypowej formie transportu na operację maluchy mogły choć na chwilę zapomnieć o stresie i szpitalnej rzeczywistości.

Ten mały samochód był dopiero początkiem współpracy Autogali z Centrum Zdrowia Dziecka. Późniejsza kooperacja przybrała również formę pełnowymiarowego auta, które dosłownie ratuje ludzkie życie. Pod koniec lutego do szpitala przyjechało nowe Volvo XC90 od dealera, które wspiera pracę Kliniki Chirurgii Dziecięcej i Transplantacji Wątroby IPCZD. Samochód służy jako ambulans do przewozu zespołu transplantacyjnego i narządów do przeszczepów. To auto do zadań specjalnych, ma więc szczególne atrybuty. Jest wyposażone w trzy rzędy foteli i umożliwia podróżowanie 7 osobom. Posiada też sygnalizację świetlną i dźwiękową, zgodną z wymogami postawionymi pojazdom uprzywilejowanym.

Przedstawicieli płci żeńskiej wciąż jest w naszej branży stosunkowo niewiele. Tym bardziej cieszą historie takich osób jak Malwina Lis, która pracuje w dealerstwie założonym przez rodziców już od studiów, a i wcześniej – jeszcze w czasach prowadzenia giełdy samochodowej – starała się być blisko familijnego biznesu. Zaczynała od prostych spraw administracyjnych – wystawiania faktur, porządkowania firmowych dokumentów. Co sama podkreśla, najwięcej dała jej jednak codzienna obserwacja tego, jak dealerstwo funkcjonuje od środka. I to bardzo prężne dealerstwo, bo firma zaczynająca od salonu Hyundaia w Kaliszu, dzisiaj ma w portfolio także Mitsubishi, Renault, Dacię, Forda oraz Volvo – i od kilku lat regularnie pojawia się na Liście TOP50. W tej strukturze Malwina Lis odpowiada obecnie za PR i marketing.

Malwina Lis ukończyła niedawno prowadzoną przez DCG Dealer Consulting Akademię Dealer Business Management, a konkretnie – moduł dla sukcesorów. Można się domyślać, że to „specjalizacja” nieprzypadkowa. I choć – jak podkreśla sama zainteresowana – to jeszcze nie ten moment, to same przygotowania do tego, żeby być jedną z osób, które będą kontynuować znakomitą pracę, jaką wykonują jej rodzice, zostały już dawno rozpoczęte. Równocześnie Malwina Lis ma świadomość swoich niedoskonałości, podkreśla, że jest jeszcze wiele obszarów funkcjonowania ASO, które musi zgłębić. Można powiedzieć, że właśnie taka powinna być modelowa sukcesja: rozłożona w czasie, ze stale doskonalącymi się następcami, a także z aktywnie „patronującym” nad wszystkim starszym pokoleniem.